Strony

4 lut 2012

Racuchy drożdżowe


Niestety mam chwilowo (mam taką nadzieję)
nieczynny piekarnik a na słodko coś musi być:)
Postanowiłam usmażyć zatem racuchy drożdżowe,
takie jak smażyła kiedyś moja babcia.
Wyszły mi trochę niekształtne ale
ich smak jest niepowtarzalny:))
Z doskonałego przepisu Żony Zofii.

Składniki na
ok. 4 0soby:

1/2kg mąki (2,5-3 szklanki)
2 jaja
1,5 szklanki mleka
2 łyżki cukru
30g drożdży
sól
olej do smażenia
cukier puder do posypania

Drożdże rozkruszyć , posypać cukrem.
Mleko podgrzać żeby było letnie, dodać do drożdży.
Całość wymieszać.
Jaja wybić i lekko osolić.
Do drożdży dodać mąkę* i jaja.
Ciasto dokładnie wymieszać
(ja mieszałam mikserem).
Pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.
W garnku lub frytkownicy rozgrzać olej.
Kłaść ciasto łyżką i smażyć z obu stron.
Posypać cukrem pudrem.

* ciasto powinno po wyrobieniu
dobrze odczepiać się od drewnianej łyżki.
Jeśli tak nie jest dosypać mąki (ale nie za dużo
bo racuchy wyjdą twarde).


1 komentarz:

  1. Właśnie te niekształtne są najlepsze :D Pamiętam je z przedszkola :] Był to jeden z najlepszych deserów jaki wtedy jadłam w przedszkolu, zaraz obok budyniu waniliowego z sokiem malinowym. Dla tych racuchów byłam się w stanie nawet zmusić do przetrwania znienawidzonego czasu leżakowania ^^
    Zdecydowanie uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń